Dawno nas tu nie było, ale to dlatego że szkoła, obowiązki, nauka i mniej czasu ;/ Jazz musi teraz zostawać sam w domu na długie godziny i radzi sobie niezle, a jak już pani przyjdzie to o mało ogon sie nie urwje :D
Za tydzień Jazzik będzie już miał 5 miesięcy, ale ten czas szybko leci...